11.04.2005 :: 20:29
*** Strach penetruje wnêtrzno¶ci steruje ka¿dym gestem rozrywa spokojem u¶pione oblicze. Nieme ruchy warg. Gard³o schwyta³o s³owa uwiêzi³o je w szklanej klatce zamknê³o szklany zameczek wyrzuci³o szklany kluczyk. Mrugam oczami bez powiek Zalotne prawda? ¬renice szukaj± ucieczki: od jaskrawych cieni Twojej duszy od wspartych na kiju balonów wype³nionych po brzegi. Pamiêtam jeszcze jak cisza otula³a mnie swym ramieniem g³aska³a moje ³zy. To wspomnienie zatrzymam w swym sercu na zawsze. ***