sabina - komentarze
Odziana w smutek
I z ciszą na ustach
Czekam...
Brak Twego głosu doskwiera
Odziana w zmartwienia
Myślę coraz cześciej...
Czy wrócisz do mych snów?
Teraz stoję nago
Ubrana jedynie w wiatr
Księżyc śpiewa mi kołysankę
Zasypiam!
Pogrążając się
W bagnie zwanym
Życiem.
***
Jestem pod wrażeniem ... co tu pisać ... brak słów.
kurde co masz z tymi komentami ucinają sie =. no comment ... nie no git koniec cya musze tu się podpisać ROoNek
hmm napisałam komenta wcześniej ale widać sie nie dodał no cuż ... zaczynam zgadzam się z emcią -
Patryk
Jest, ale nic to, wystarczy, że się je pokocha...Franciszkanizm rulezzzz
pozdro dla wszystkich którzy chcą sie czuc pozdrowieni emcia
życie nie jest bagnem.. jeśłi na to nie pozwolisz....Jakie...zastanawiające. Tylko to słowo wydaje mi się do opisania twojego wiersza. Nie odzywałam się dawno, ale jak widzę twa twórczość jest nadal niezwykle...kolejny czas na zamyślenie...dorosła. Pięknie piszesz. Na prawdę podobają mi się te wiersze. Mam nadzieje, że będziesz nadal pisać o tym co czujesz. Przynajmniej w przenośni.
Pozdrawiam cię serdecznie i obiecuje zajrzeć tu w najbliższym czasie!
Kwiatek
Ps. Proszę, nie zapomnij również o www.kwiatek13.talk.pl! Będzie mi miło jeśli zajrzysz i zostawisz choć krótkiego komcia. Zapraszam!
Justynka
Nie wiem cio Ci napisac Sabinko...Tez czasem, jak chyba kazdemu wydaje mi sie ze zycie jest do dupy i czuje sie samotna, okropna i daremna. Podpisze sie pod poprzednikiem, ze chyba tesknisz za kims, moz ekims konkretnym? a moze za tym uczuciem? i wiesz co, wierze ze bedzie dobrze :) bo naprawde moze byc :) i to jeszcze w Twoim wydaniu :) znajdziesz chlopa jak tzreba :P dla kazdego jest na swiecie ta druga polowa, czasem sie jej szuka dlugo, w bolach, ale wydaje mi sie warto. pozdrowka 3m sie:* i ucz sie dialogiu :P
Ula
Śliczne...Po prostu śliczne...
Patryk
Jestem z siebie dumny, chciałem cie tylko pocieszyć A tak na marginesie ten poeamat jest git Mam nadzieje że lubisz kąpiele bagienne Bo jak nie to lepiej sie utopić :) a takto można sie delektować błotem :) Ide bo mi sie rosół grzeje :) a nie chce przypalić, bo nie pale już 3 miesiace :)Sabina :)
Patryś twój komentarz powiewa takim czystym optymizmem :) i taki czysty w słowach ... wręcz przejrzysty :D:DPatryk
Malfinka :))
Z tymi zmartwieniami szczególnie się zgadzam :P !.. Nie martw się tak mocno!! Wszystko prędzej czy później się ułoży, wyjaśni.. I wciąż myślisz o tych sprawach które Cię dręczą.. Ten ktoś napewno wróci do Twych snów :) Tylko jeszcze o tym nie wie ! :D .. Mowie Ci.. zaniedlugo sam zrozumie.. (nie zebym miala kogos konkretnego na mysli :P - żeby nie było ) .. No życie.. cóż mogę o nim powiedzieć.. raz jestes w pełni szczęśliwa, raz nie.. raz wszystko wydaje Ci się straszne.. Ale nie potwierdzam, że życie to bagno.. Wystarczy dostrzegać te lepsze strony życia i wszystko przybiera innych barw... ten szary świat przesiąknięty złem i bólem potrafi zmienić się w prawdziwy raj i Ty powinnaś tak zrobić :) Dostrzeż to, co Ty dostałaś od życia - a inni mogą sobie tylko o tym pomarzyć, ale czy to czyni Cię szczęśliwą? Myślę, a raczej wiem i odczuwam, żę pod tym wierszem ( bo nie wiem czy opisujesz dosłownie swoją sytuacje) kryje się tęsknota za jakiąś konkretną osobą.. a tą osobą jest jakiś chłopak.. Może się mylę..